Ciekawy i wciągający film, mi tam się zdecydowanie podobał, nie rozumiem tej małej oceny, no ale o gustach się nie dyskutuje. Moja ocena 8/10 , no i plus za soundtrack :)
Film bardzo klimatyczny... w sam raz na odprężenie się we wtorkowy wieczór. Jedyną złą rzeczą jaką mogę zarzucić temu filmowi to przewidywalność... gdy tylko usłyszałem, że mają jedyne 5 prób na odpalenie silnika, byłem przekonany, że dopiero za ostatnim uda się go uruchomić. Mimo to nie uważam czasu poświęconego na jego obejrzenie za stracony.
Ja od wrotnie nie rozumiem dlaczego ten film ma tak wysoką ocenę, przecież to było SŁABE, a naprawdę nastawiałem się pozytywnie. Dialogi od czapy, emocji jak na lekarstwo, a dokręcenie dodatkowych wstawek obrazujących co autor miał na myśli, przykład,"Będę szedł w nocy" - cyk 3 sek. scena kolo idzie w nocy, ŻENADA. Film nie pozostawił nic domysłom, był przewidywalny w stopniu niedopuszczalnym. Niebezpieczna burza z piorunami trwała jeden piorun, what?? Na koniec załamały mnie pokazy zdjęć z dopisanymi dalszymi historiami bohaterów filmu - DOBIJCIE.
Na plus: Burza piaskowa, nocna strzelanina.
Awansem 3/10 bo być może 15 minutowe reklamy na Polsacie nie pozwoliły wczuć się w wątki.